Rajd z historią w tle

15 lipca 2017 roku odbył się kolejny sąsiedzki rajd z historią w tle po okolicach Wójtowa. Wycieczkę prowadził pan Mariusz Rychcik. W rajdzie uczestniczyło 20 osób od juniora do seniora. Każdy uczestnik otrzymał plecak oraz wodę mineralną.

Trasa wyniosła 13 km tak jak zapowiadaliśmy była do pokonania dla każdego. Wyruszyliśmy spod tunelu po stronie os. Leśnego i udaliśmy się w kierunku ul. Leśnej. Pierwszy postój zrobiliśmy przy kapliczce z roku,  która opiekują się Członkinie stowarzyszenia. Następnie pojechaliśmy drogą pielgrzymkowa do Klebarka Wielkiego przy okazji słuchając opowiadań  Franciszka Gadzińskiego o czasach gdy mieszkańcy Wójtowa nie posiadali jeszcze parafii i chodzili co niedzielę na mszę św. właśnie do Klebarka Wielkiego.

Kolejny odpoczynek mieliśmy w Parafii w Klebarku Wielkim. Wszyscy z zaciekawieniem oglądali piękny kościół oraz zadbany plac kościelny przy którym usytuowany jest grób Proboszcza Parafii w Klebarku Wielkim Pawła Chmielewskiego, który w 1945 roku oddał życie za Hostię świętą. Niespodzianką była „Wymiennikownia książek” umiejscowiona w sieni Kościoła oczywiście polecamy!!

Po zwiedzeniu parafii ruszyliśmy w dalszą drogę malowniczymi okolicami gminy Purdy,  a następnie gminy Barczewo.

Górami,  dolinami pokonywaliśmy wyznaczoną trasę podziwiając krajobrazy naszej pięknej Warmii. Obserwowaliśmy loty drapieżników. Prace w polu i bociany żerujące za traktorami, kwiaty, zboża,  motyle ???????

Na osiedle Leśne dotarliśmy po godzinie szesnastej. Tam już nasz Sołtys Adam Perczyński czekał na nas z ogniskiem i kiełbaskami.

O atrakcje dla najmłodszych ale nie tylko zadbali Jolanta Pieczonka oraz Krzysztof Kostkiewicz. Bańki mydlane firmy Rubinowy Dzień.

Ponieważ energii zdobyliśmy na tyle, że oprócz jedzenia kiełbasek odbył się mecz Juniorzy kontra Seniorzy ?.

Bilans aktywnie spędzony czas, w dobrym sąsiedzkim towarzystwie, strat i ofiar nie było,  mała awaria – spadł łańcuch 😉 . Ale zaraz ruszyli z pomocą nasi dzielni panowie, Dariusz Wasilewski oraz Bogdan Okulicz,  dziękujemy.

Ognisko zabawa i śpiew trwało do późnych godzin wieczornych. Dołączyli do nas także Ci których na rajdzie zabrakło.

Uczestnikom tak się wycieczka podobała, że planują kolejną za dwa tygodnie, a w czasie ogniska planowano pojechać tym razem w kierunku Nikielkowa.

Śledźcie naszą stronę internetową, tam zostaną umieszczone informacje dotyczące kolejnego rajdu.

Zapraszamy